Włochy kocham za słońce, morze i przepyszne jedzenie!
Nie mogłam się oprzeć i musiałam wstawić posta z włoskimi inspiracjami :))
i moja córcia!!!!! :))))
Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, ale piękne wspomnienia zostają :)
Zatem już po wakacjach, z nową siłą i pełnym zaangażowaniem powracam do pracy nad swoim ciałem (i duchem!)